Uraz rdzenia kręgowego

Uraz rdzenia kręgowego

W okresie wakacyjnym często słyszymy doniesienia o licznych wypadkach na jeziorach czy basenach. Zazwyczaj w wypadkach tych biorą udział młodzi mężczyźni, którzy pokusili się o wykonanie skoku na główkę w miejscu, które okazało się zbyt płytkie. Konsekwencją takiego skoku jest zazwyczaj bardzo poważny uraz rdzenia kręgowego, który prowadzi do znacznego ograniczenia stopnia sprawności. Osoby te często zostają dotknięte paraplegią – porażeniem czterokończynowym, które spowodowane jest uszkodzeniem rdzenia kręgowego na wysokości kręgów szyjnych. Osoby takie zachowują możliwości czuciowe i ruchowe jedynie w obrębie mięśni twarzy, czasem szyi. Nie mogą poruszać ręką, nogą, nawet palcami u stóp. Osoby po takim uszkodzeniu rdzenia kręgowego są całkowicie zależne od innych osób. Nie są w stanie same się sobą zająć, nie mają w ogóle zachowanej możliwości poruszania się. Osoby takie na ogół pozostają w pozycji leżącej do końca życia. Często osoby po takich wypadkach zmagają się z problemami natury psychicznej, bardzo często pojawia się depresja. Warto zatem wesprzeć takich ludzi, aby uwierzyli, że uraz rdzenia kręgowego nie jest ostatecznym wyrokiem. W przeciwnym razie, chorzy mogą się całkowicie załamać, jeśli uświadomią sobie, że nic już nie może im pomóc. Nie od dziś wiadomo, że pozytywne nastawienie jest pierwszą drogą do poprawy zdrowia.